Skip to main content

National Futures Association

National Futures Association (NFA) to samoregulacyjna organizacja dla amerykańskiego przemysłu instrumentów pochodnych. Agencja ta na bieżąco dostarcza innowacyjne i skuteczne programy regulacyjne, dba o integralność rynku oraz  chroni inwestorów detalicznych.  Należy podkreślić, że NFA jest niezależną organizacją non profit, a przede wszystkim nie jest stowarzyszeniem branżowym. I chociaż organizacja utrzymuje się ze składek członkowskich, a członkostwo dla wszystkich Brokerów, Domów Maklerskich i innych instytucji finansowych świadczących swoje usługi dla klientów jest obowiązkowe, to  nie pełni ona takiej roli jaką wykonuje Izba Domów Maklerskich w Polsce. NFA nie jest także odpowiednikiem naszego rodzimego KNF. Funkcję nadzoru w USA pełni Commodity Futures Trading Commission (CFTC).

Kiedy w 1974 r. powołano federalną agencję regulacyjną CFTC, powstały także przepisy pozwalające na  zakładanie zorganizowanych stowarzyszeń giełdowych, w wyniku czego w 1982 roku powstało NFA. Jednakże dopiero przepisy z 2000r. oraz 2008 r. zobowiązały firmy świadczące detaliczne usługi Forex, doradców finansowych oraz brokerów wprowadzających (IB) do rejestracji zarówno w CFTC jak i NFA.  Na tej podstawie NFA ma prawo podejmować działania dyscyplinarne wobec dowolnego członka stowarzyszenia, który narusza jego zasady. Jeśli zatem członek NFA podejmie działania, które narażają klientów, rynki kontraktów lub innych członków, podejmowane są natychmiastowe działania dyscyplinujące oraz egzekucyjne w ramach przepisów stowarzyszenia oraz regulacji CFTC. Większość z nas poznała  NFA z takich głośnych spraw jak nałożenie wysokich kar dla Gain Capital Group (450 tyś. $) oraz FXCM (2 mln. $).

Polityką regulacyjną jaką prowadzi NFA odpowiada zatem przepisom CFTC i ma na celu ochronę klienta. Z tego też powodu w USA wprowadzono ograniczenie dźwigni finansowej  do poziomu 1:50 dla par walutowych głównych lub 1:20 dla par pobocznych. Mieszkańcy USA mogą handlować tylko i wyłącznie z amerykańskimi Brokerami Forex. Inne zasady CFTC na których straży stoi NFA uniemożliwiają inwestorom hedging na tej samej parze walutowej, lub korzystanie z wolności otwierania i zamykania transakcji zgodnie z ich preferencjami. Oczekuje się bowiem, że brokerzy Forex podlegający regulacjom w USA wprowadzą zasady FIFO (First In First Out) do swoich platform, co zasadniczo oznacza, że ​​należy zamykać swoje pozycje w kolejności, w której zostały otwarte. Najbardziej bolesną jest chyba regulacja zabraniająca otworzenia transakcji razem ze zleceniem zabezpieczającym SL oraz zleceniem profit TP. W tym przypadku inwestorzy muszą najpierw otworzyć transakcję i dopiero wtedy mogą ustawić zlecenia SL i TP.

Restrykcje te oczywiście spowodowały przetrzebienie firm, które oferują dostęp do rynku forex tak, że można policzyć je na palcach. Na dzień 14.11.2018 w rejestrze NFA figuruje tylko trzech Brokerów spełniających wysokie wymagania kapitałowe. Reszta to firmy współpracujące i zależne. Ponadto brokerzy regulowani przez NFA są zobowiązani do wystawiania sprawozdań finansowych raz w tygodniu. Te sprawozdania finansowe dają jasny obraz sald kont klientów, kwot przepływów pieniężnych i wydatków maklerskich. Poza tym brokerzy składają również roczne sprawozdania z audytu, które są następnie publikowane na oficjalnej stronie internetowej agencji regulacyjnej. Jak widać rynek Forex w USA jest silnie regulowany i mimo wielu  ograniczeń, amerykańscy klienci moga spać spokojnie, wiedząc że firmy świadczące usługi handlu walutami działają transaparentnie a ich depozyty są bezpieczne.

Autor: Dariusz Kaniewski
  • Kliknięć: 1721